Johnny Szlykowicz vel Szłykowicz jest synem Francuzki i Polaka. Ojciec pilkarza, Zbigniew Szłykowicz, w roku 1974 przeszedł z Zagłębia Wałbrzych do AJ Auxerre i do dziś pracuje tam jako trener młodzieży - pisze portal e-boisko.

Reklama

Johnny ma 27 lat, urodził w burgundzkim miasteczku Beaune, ale przygodę z piłką zaczynał w pobliskim Auxerre. Jednak dopiero w roku 2006 podpisał swój pierwszy kontrakt zawodowy.

W ubiegłym roku w barwach Neuchatel Xamax awansował do szwajcarskiej ekstraklasy. Już w debiutując w niej, meczem z FC Luzern (1:1), strzelił "gola kolejki". W lutym bieżącego roku, w wygranym przez Xamax 3:1 meczu z Young Boys Berno, zdobył dwie cudowne bramki. Najpierw lewą nogą z okolic bocznej linii, z rzutu wolnego "wkręcił" piłkę w samo okienko ("gol miesiąca" w Szwajcarii), a następnie ustalił wynik po efektownym dryblingu.

Johnny Szlykowicz uważany jest za najlepszego bocznego pomocnika ligi szwajcarskiej, a jego notowania stoją wyżej niż Kamila Grosickiego, reprezentanta Polski, pozyskanego niedawno przez FC Sion.

Co istotne, Szlykowicz chce grać dla Polski, a ponieważ ma ojca Polaka, uzyskanie obywatelstwa nie byłoby problemem. Informacje o tym piłkarzu otrzymał już Leo Beenhakker, który obiecał, że przyjrzy się bliżej tej kandydaturze.