To będzie pierwszy sezon, w którym BMW pójdzie na całość. "Chcemy znaleźć się w miejscu, z którego rywalizacja o tytuł będzie możliwa" - tłumaczył wcześniej Theissen.

Reklama

>>>Smutne zakończenie sezonu - porażka BMW

W poprzednim sezonie bolid BMW był za słaby, by Robert Kubica i Nick Heidfeld mogli walczyć z najlepszymi. Głównym powodem było to, że mechanicy i inżynierowie BMW skupili się na pracy nad przyszłorocznym samochodem.

Bolid oznaczony symbolem F1.09 zostanie zaprezentowany 20 stycznia w Walencji. Przed nową maszyną trudny test, bo w Formule 1 zachodzą właśnie wielkie zmiany. "Przednie skrzydło będzie większe i szersze. Z przodu bolidu nie będzie żadnych skrzydełek czy owiewek. Tylne skrzydło będzie mniejsze i węższe, ale wyższe. Wracają gładkie opony, no i pojawi się KERS, czyli system odzyskiwania energii" - opowiada Theissen.

>>>Superkomputer da Kubicy mistrzostwo

Czy te zmiany będą korzystne dla Kubicy? Nasz zawodnik ma taką nadzieję.