Webber, który umowę z zespołem przedłużył w przeddzień swoich 35. urodzin, w piątek był najszybszy na drugim treningu przed niedzielnym wyścigiem o Grand Prix Belgii na torze Spa.

Wyniki drugiego, podobnie jak pierwszego treningu, wypaczył padający deszcz. Webber swój najlepszy czas 1.50,321 uzyskał na suchej nawierzchni, później, gdy spadł deszcz, żaden z kierowców nie był w stanie szybciej przejechać jednego okrążenia toru.

Reklama

W połowie tegorocznego sezonu pojawiły się informacje, że Webber być może zakończy w tym roku sportową karierę, gdyż stosunki między nim a liderem teamu Vettelem nie są najlepsze. Przedłużenie kontraktu na przyszły rok ucina wszystkie spekulacje.

Australijczyk jest kierowcą ekipy Red Bull od 2007 roku. Team powstał z przekształcenia zespołu Jaguara, którego zawodnikiem Webber był w latach 2003-2004.