Wyścig o Grand Prix Japonii na torze Fuji wygrał Brytyjczyk Lewis Hamilton z McLarena. Kubica mógł walczyć o wyższą pozycję, ale dostał karę przejazdu przez aleję serwisową za kolizję ze zwycięzcą.
Polak zajmuje szóste miejsce w klasyfikacji generalnej kierowców. Do końca sezonu pozostały już tylko dwa Grand Prix. "Jedziemy na ostatnie dwa wyścigi dobrze nastawieni, choć sezon jest ciężki" - powiedział Kubica.
"Na prostej startowej jechało się 250 na godzinę i było widać 20 metrów do przodu. Warunki były dramatyczne" - ocenił tuż po wyścigu Robert Kubica. Polski kierowca i tak bardzo dobrze dawał sobie radę i na metę dojechał na siódmym miejscu.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama