Kontrakt ING z Renault miał obowiązywać do końca tegorocznego sezonu, ING wycofuje się już przed niedzielnym Grand Prix Singapuru, na cztery wyścigi przed zakończeniem rywalizacji.

Reklama

Kilka godzin wcześniej hiszpańska grupa ubezpieczeniowa Mutua Madrilena także podjęła decyzję o wycofaniu się ze współpracy z Renault. Powodem jest kara nałożona na team przez Międzynarodową Federację Samochodową (FIA).

Zespół Renault został w poniedziałek ukarany przez FIA wykluczeniem z rywalizacji na dwa lata, ale w zawieszeniu, za polecenie spowodowania wypadku przez Nelsona Piqueta Jr podczas ubiegłorocznego wyścigu o Grand Prix Singapuru.

Były szef zespołu Flavio Briatore został dożywotnio pozbawiony możliwości jakiejkolwiek działalności w Formule 1, a były główny inżynier zespołu Pat Symonds przez pięć lat nie będzie mógł pracować w F1. Decyzje podjęła w poniedziałek w Paryżu Światowa Rada Sportów Motorowych.

Podczas wyścigu w Singapurze Piquet otrzymał polecenie uderzenia w ścianę, by zwiększyć szansę na zwycięstwo Hiszpana Fernando Alonso. Gdy brazylijski kierowca został w sierpniu tego roku wyrzucony z Renault za słabe wyniki, natychmiast poinformował o incydencie Międzynarodową Federację Samochodową (FIA).

Grupa Mutua Madrilena nadal będzie indywidualnym sponsorem kierowcy zespołu, dwukrotnego mistrza świata Hiszpana Fernando Alonso, który - jak stwierdziła FIA - nic nie wiedział o działalności kierownictwa zespołu.