Pierwsza kwarta należała do Francuzów. Polacy starali się, jak mogli, ale się nie udało. Biało-czerwoni ani razu nie byli na prowadzeniu i w sumie mogli się cieszyć, że przegrywali tylko czterema punktami. A "Trójkolorowi" prowadzili 22:18.

Na szczęście Polacy podnieśli się z kolan. W drugiej kwarcie wygraliśmy minimalnie 14:13. Ale w całym meczu nadal prowadzili Francuzi 35:32. Po pierwszej połowie najskuteczniejszy na parkiecie był Adam Wójcik, który rzucił 11 punktów.

Reklama

Jednak w trzeciej odsłonie "Trójkolorowi" udowodnili, że to oni bronią brązowego medalu. Francuzi rzucili aż 25 punktów. Choć nasi zawodnicy odpowiedzieli 21 punktami, to i tak przegrali kwartę i w całym meczu prowadzili przeciwnicy biało-czerwonych.

Trener Urlep wyraźnie wrócił naszym uwagę na grę w obronie. Taktyka podziała. Polacy dobrze bronili dostępu pod własny kosz. Ale odbyło się kosztem ataku. Francuzi rzucili tylko 14 oczek, a nasi dołożyli 14. W ten sposób przegraliśmy cały mecz 66:74.

Jednak nie należy się martwić. Mimo porażki Polacy zagrali dobre zawody. Biało-czerwoni byli skazywania na wysoką porażkę, a przegrali tylko ośmioma punktami. Najlepszy na parkiecie okazał się doświadczony Adam Wójcik, który rzucił aż 19 punktów. Wśród "Trójkolorowych" skuteczny był Tony Parker - zdobył 18 oczek.

Mecz mistrzostw Europy:
Polska - Francja 66:74 (18:22, 14:13, 21:25, 13:14)
Polska:
Adam Wójcik 19 punktów, Szymon Szewczyk 12, Filip Dylewicz 8, Iwo Kitzinger 7, Andrzej Pluta 6, Przemysław Frasunkiewicz 6, Łukasz Koszarek 5, Bartłomiej Wołoszyn 3, Robert Skibniewski 0, Robert Witka 0
Francja: Tony Parker 16, Tariq Kirksay 12, Boris Diaw 10, Yakhouba Diawara 10, Joseph Gomis 9, Ronny Turiaf 7, Cedric Ferchaud 3, Sacha Giffa 3, Pape Badiane 2, Frederic Weis 2, Yohann Sangare 0