Fuentes, czterokrotna medalistka olimpijska w pływaniu synchronicznym, wskoczyła do wody, gdy zobaczyła, że jej podopieczna opada na dno pod koniec swojego solowego programu dowolnego. Po uratowaniu Amerykanki - udzielono jej pomocy medycznej przy basenie, zanim zabrano ją na noszach.

Reklama

To był drugi raz, kiedy Hiszpanka musiała ratować Alvarez. Podobny przypadek miał miejsce podczas kwalifikacji olimpijskich w Barcelonie w zeszłym roku. Wówczas wyciągnęła ją w bezpieczne miejsce wraz z amerykańską pływaczką Lindi Schroeder.

Wskoczyłam do wody, ponieważ zobaczyłam, że żaden ratownik nie wskakuje. Trochę się przestraszyłam, bo nie oddychała, ale teraz wszystko z nią w porządku. Musi odpocząć - powiedziała trenerka hiszpańskiej gazecie "Marca".

W oświadczeniu na Instagramie Fuentes powiedziała, że 25-letnia Alvarez zostanie zbadana przez lekarzy w czwartek, zanim zostanie podjęta ostateczna decyzja o jej udziale w piątkowej rywalizacji drużynowej.

Reklama