Administracja Polonii przenosi się z Konwiktorskiej na Radzymińską, a konkretnie jej ząbkowski odcinek. Ma to podobno usprawnić działanie klubu. Decyzję, która może wywołać burzę wśród sympatyków Polonii, którzy zawsze podkreślają swoją "warszawskość", podjął właściciel i prezes klubu Józef Wojciechowski. Jest to rodzaj protestu przeciw władzom Warszawy.
Polonia jest bezdomna, gdyż upłynęła ważność najmu miejskiego obiektu z Konwiktorskiej, a władze stolicy żądają sporych pieniędzy za nową umowę. Polonia bez umowy nie może korzystać z boisk na Konwiktorskiej. Z nowej siedziby najbliżej będzie na obiekt Dolcanu Ząbki.