"Świerszcz" zdobył w piątek jednego gola, a Ełksa wygrała 4:3 z Cracovią.

"Wiemy, że krakowianie przeznaczyli na transfery sporo pieniędzy. Ale przecież Ślusarski sam meczu nie wygra. Bartek zagrał bardzo dobrze, na pewno wart jest tej kasy. Dobrze, że nasi piłkarze wracają z zagranicy do ekstraklasy, bo to podnosi poziom ligi. Warto też stawiać na piłkarzy doświadczonych. Ja czy Tomek Hajto nie trafiliśmy do ŁKS z baru. Rozegraliśmy po kilkaset meczów w polskiej lidze i na Zachodzie. Może nie jesteśmy tak sprawni czy szybcy, ale liczy się nasze doświadczenie" - ocenia Świerczewski.

Reklama