Za plecami Laty są ludzie, którzy zarządzają związkiem od czasów pana Dziurowicza i obecnie już się przymierzają do nowych rozdań. To jest prawdziwy kłopot - twierdzi autor nagrań w aferze taśmowej w PZPN Grzegorz Kulikowski w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".

Reklama

Wszystkimi sznurkami moim zdaniem pociągali Kręcina i Placzyński. Lato jest marionetką w ich rękach - dodał Kulikowski.