Biało-czerwoni w ostatnim meczu eliminacji pokonali Czarnogórę 4:2 i tym samym zapewnili sobie udział w mistrzostwach świata, które latem zostaną rozegrane w Rosji. Na wschód za naszą reprezentacją podążą wierni kibice. Niestety nie mamy dla nich dobrych informacji. Po pierwsze ciężko będzie dostać wejściówki na mecze, a szczęśliwcy będą musieli za nie słono zapłacić.
Mundial rozpocznie się 14 czerwca. Mecze rozgrywane będą na stadionach w Moskwie, Sankt-Petersburgu, Kaliningradzie, Kazaniu, Niżnym Nowogrodzie, Samarze, Wołgogradzie, Sarańsku, Rostowie nad Donem, Soczi i Jekaterynburgu. Losowanie grup i miejsc rozgrywanych spotkań odbędzie się 1 grudnia. Wtedy dowiemy się z kim i gdzie rywalizować będą podopieczni Adama Nawałki.
Znane są już natomiast zasady sprzedaży biletów na turniej w Rosji. Wejściówki będzie można nabyć tylko za pośrednictwem strony internetowej FIFA. Ze względu na ogromne zainteresowanie będą one rozprowadzane na zasadzie losowania. Ci do których uśmiechnie się szczęście, a z różnych względów ostatecznie nie będą mogli udać się latem do Rosji, będą mogli odsprzedać swój bilet. Fani już w tej chwili mogą się rejestrować chęć zakupu wejściówek na stronie tickets.fifa.com.
Za najtańszy bilet na mecz fazy grupowej zapłacimy niespełna 390 zł. Natomiast później będzie jeszcze drożej. Za przyjemność oglądania 1/8 finału średnio trzeba będzie liczyć się z wydatkiem 685 zł. Jeśli nasi piłkarze awansują do ćwierćfinału to z portfela ubędzie kolejne 945 zł. Półfinał to prawie dwa razy droższy wydatek, bo bilet na niego kosztuje 1780 zł. Rozpiętość cen wejściówek na finał jest dość spora, bo waha się od 1600 zł aż do 4 tysięcy zł.
Na koniec dobra wiadomość. Ci, którzy kupią bilety na mundial nie będą musieli starać się o rosyjskie wizy. Władimir Putin zdecydował, że wpuści do swojego kraju każdego, kto będzie posiadał wejściówkę na mecze. Dodatkowo taki kibic w trakcie trwania turnieju po Rosji będzie mógł za darmo korzystać ze środków komunikacji.