Szef polskiego futbolu zapomniał wyłączyć telefon. Dzięki temu przekonaliśmy się, że "Zibi" woli tradycyjny dźwięk dzwonka niż jakieś skoczne melodyjki.
Reklama
Szef polskiego futbolu zapomniał wyłączyć telefon. Dzięki temu przekonaliśmy się, że "Zibi" woli tradycyjny dźwięk dzwonka niż jakieś skoczne melodyjki.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Przejdź do strony głównej
Komentarze(11)
Pokaż: