Obaj zawodnicy spotkali się w niedzielę w szlagierze ligowym na stadionie Anfield, gdzie Liverpool wygrał z Manchesterem City 3:1. W poniedziałek inni zawodnicy musieli rozdzielać skaczących sobie do oczu Sterlinga i Gomeza.

"Podjęliśmy decyzję o niepowoływaniu Raheema na spotkanie z Czarnogórą. Jednym z naszych atutów było uchronienie drużyny narodowej przed rywalizacją klubową. Niestety, emocje z niedzielnego meczu wciąż były żywe" - oświadczył w komunikacie selekcjoner reprezentacji Gareth Southhgate.

Reklama

Anglicy prowadzą w grupie A z dorobkiem 15 pkt w sześciu meczach. Zwycięstwo nad Czarnogórą przypieczętuje ich awans na Euro 2020. Trzy dni później zmierzą się w Prisztinie z Kosowem.

Reklama