Ale pewne jest, że Beenhakker wybierze bramkarza na Irlandię z trójki: Boruc, Załuska, Fabiański. "Powołam ich na pierwsze zgrupowanie po Nowym Roku. Przyjrzę się im i wtedy podejmę decyzję" - mówi Leo.

Beenhakker ma nadzieję, że do wielkiej formy wróci Artur Boruc. "To naprawdę świetny bramkarz i człowiek. Jestem pewny, że wróci na swoje miejsce - do grona najlepszych na świecie. Przecież każdemu zdarzają się błędy" - komentuje postawę bramkarza Celtiku. Sprawę ukraińskiej libacji Beenhakker uważa za zamkniętą.

Reklama