Obecnie na koszulkach meczowych legionistów i na klubowych pamiątkach widnieje czarna tarcza z białą literą "L". Klub powrócił do tego historycznego znaku po nieudanych negocjacjach z przedstawicielami CWKS w sprawie użytkowania tarczy trójkolorowej. Jednak w październiku ubiegłego roku koncern ITI wykupił majątek CWKS Legia i tym samym otrzymał prawa do trójkolorowego logo - pisze "Przegląd Sportowy".
Czarna tarcza pozostanie na razie na trykotach legionistów. Choć działacze z Łazienkowskiej nie wykluczają, że w przyszłości może na nie powrócić czarna "elka" w kółeczku.
>>>Kibice są wściekli na trenera Legii
"Taka decyzja mogłaby tylko pomóc w zakończeniu trwającego na trybunach przy Łazienkowskiej protestu" - uważa była napastnik Legii, Jerzy Podbrożny.