Przebieg meczu

Losy wtorkowego meczu rozstrzygnęły się między końcówką pierwszej i początkiem drugiej połowy.

Japońska drużyna zaczęła spotkanie bardzo dobrze zorganizowana i dość długo mądrze broniła się przed atakami faworytów, ale tuż przed przerwą samobójcze trafienie zaliczył Norweg Marius Hoibraten.

Reklama

W 52. minucie prowadzenie "The Citizens", wciąż grających bez kontuzjowanego Erlinga Haalanda, podwyższył Chorwat Mateo Kovacic, a siedem minut później wynik ustalił Portugalczyk Bernardo Silva.

Reklama

Dzięki temu triumfatorzy UEFA Champions League mogli grać już spokojniej, kontrolując przebieg wydarzeń na boisku.

W japońskim zespole do 64. minuty na murawie przebywał Jose Kante, były napastnik m.in. Legii Warszawa, Wisły Płock i Górnika Zabrze.

W piątkowym finale rywalem Manchesteru City będzie Fluminense. Brazylijczycy pokonali w poniedziałek egipski Al-Ahly 2:0.

Triumfatorzy Klubowych MŚ i posada Skorży w Japonii

Triumfator europejskiej Ligi Mistrzów oraz zwycięzca Copa Libertadores, czyli najważniejszych rozgrywek w Ameryce Południowej, tradycyjnie rozpoczęli rywalizację od półfinałów.

Urawa Red Diamonds i Al-Ahly zmierzą się, również w piątek, w spotkaniu o trzecie miejsce.

Uznawany za jednego z najlepszych obecnie polskich trenerów Skorża sięgnął w maju z Urawa Red Diamonds po triumf w Azjatyckiej Lidze Mistrzów, co zapewniło drużynie udział w klubowych MŚ.

W listopadzie 51-letni trener zapowiedział, że wkrótce zakończy pracę w Japonii. Zanim jednak do tego dojdzie, prowadzi zespół w prestiżowej imprezie w Arabii Saudyjskiej, w której po raz ostatni uczestniczyło siedem ekip, czyli mistrzowie sześciu kontynentów i przedstawiciel kraju-gospodarza.

Trener Manchesteru City Josep Guardiola jest coraz bliższy sięgnięcia jako trener po czwarte klubowe mistrzostwo świata. Wcześniej dokonał tego dwukrotnie z Barceloną (2009, 2011) i raz z Bayernem Monachium (2013).

Trzy triumfy na koncie ma włoski szkoleniowiec Carlo Ancelotti.

Nowa formuła Klubowych MŚ

To pierwsze w historii klubowe MŚ w Arabii Saudyjskiej, ale jednocześnie ostatnie w dotychczasowej formule, z siedmioma drużynami.

W 2024 roku turnieju nie będzie, natomiast w 2025 klubowy mundial odbędzie się w Stanach Zjednoczonych i po raz pierwszy zostanie rozegrany z udziałem 32 drużyn. Impreza ma być organizowana co cztery lata.

W rozszerzonych klubowych MŚ w 2025 wystąpią m.in. triumfatorzy dwóch poprzednich edycji, czyli Real Madryt i Chelsea Londyn, a także aktualny zwycięzca Ligi Mistrzów - Manchester City. Europa łącznie ma mieć aż 12 przedstawicieli.