Przygotowania do wielkiego finału
Marciniak opowiedział co nieco o kulisach przygotowywania się do wielkiego finału w rozmowie z Rafałem Rostkowskim z TVP Sport:
"48 godz. przed finałem mieliśmy jeszcze fajny trening z piłkarzami przygotowany specjalnie pode mnie. Piłkarze, których jako sędziowie mieliśmy do dyspozycji przez te 45 dni, razem z dwoma trenerami taktycznymi z Włoch, przygotowali nam fajne sytuacje, które ćwiczyliśmy przez dziesięć minut. Te drużyny grały naprawdę bardzo podobnie do Argentyny i Francji" – wspomina Marciniak.
"Nie było żadnych urazów, mikrourazów, a różnie to bywa w sędziowaniu. Wiele meczów prowadziłem z małymi urazami i wiem, jaki to jest dyskomfort dla głowy, jak człowiek kombinuje, oszukuje i siebie, i organizm. Tu wszystko wypaliło, po prostu byliśmy w 100 procentach zdrowi i mieliśmy dobre mentalne podejście. Byliśmy gotowi" - dodał sędzia
Słowa Messiego przed meczem
Marciniak wspomniał również co powiedzieli mu Olivier Giroud i Leo Messi przed meczem:
"Samo to, że kiedy stoisz w tunelu. Gdy widzisz się z zespołami, podchodzi do ciebie Messi i mówi: spodziewaliśmy się, że to ty musisz być w finale. Tak samo podszedł Giroud i też mówi: kurde, cieszymy się, że to ty sędziujesz finał. Masz z dwóch stron duży kredyt zaufania, czujesz to" - wspomina arbiter.