Jedyna bramka w Turynie padła w 35. minucie po strzale głową Chorwata Mario Mandzukica. Później prowadzenie "Starej Damy" mogło być wyższe, kilka znakomitych sytuacji miał Ronaldo, ale znakomicie w bramce gości spisywał się Szwed Robin Olsen.

Reklama

Portugalczyk nie trafił do bramki rywali, ale w doliczonym czasie gry mógł mieć asystę. Po jego akcji prawą stroną i płaskim dośrodkowaniu formalności dopełnił stojący tuż przed bramką Brazylijczyk Douglas Costa. Na tablicy wyników było 2:0, jednak po pewnym czasie sędzia - korzystając z pomocy VAR - anulował tego gola.

Szczęsny bronił pewnie, choć nie miał w tym meczu zbyt dużo pracy.

Dzięki zwycięstwu Juventus ma 49 punktów i o osiem wyprzedza Napoli. W sobotę drużyna Piotra Zielińskiego (cały mecz) i Arkadiusza Milika (rezerwowy) pokonała u siebie SPAL Ferrara 1:0. Całe spotkanie w barwach gości rozegrał Thiago Cionek, który został ukarany żółtą kartką.

Reklama

Powody do zadowolenia ma napastnik Genoi Krzysztof Piątek - strzelił efektownego gola w końcówce wygranego 3:1 meczu z Atalantą Bergamo. Jego radość zapewne byłaby jeszcze większa, bo w pierwszej połowie również trafił do siatki, jednak ostatecznie to trafienie uznano jako samobójcze (Brazylijczyk Rafael Toloi). W zespole Atalanty rezerwowym był Arkadiusz Reca.

Reklama

To pierwsze zwycięstwo Genoi od 30 września. Piątek ma obecnie 13 trafień i w klasyfikacji najlepszych strzelców Serie A wyprzedza Ronaldo już o dwie bramki.

Wciąż na pierwsze zwycięstwo w sezonie czeka Chievo Werona. W sobotę drużyna Mariusza Stępińskiego i Pawła Jaroszyńskiego zremisowała u siebie 1:1 z Interem Mediolan. Pierwszy z nich zaliczył efektowną asystę.

Obaj Polacy zagrali w drugiej połowie. Jaroszyński wszedł na boisko od razu po przerwie, a Stępiński w 61. minucie. W doliczonym czasie gry polski napastnik świetnie zagrał głową do wychodzącego na "czystą" pozycję Sergio Pellissiera, który wykorzystał sytuację i wyrównał na 1:1 (do przerwy Inter prowadził po golu Chorwata Ivana Perisica).

To szósty z rzędu remis Chievo, zamykającego tabelę z dorobkiem pięciu punktów (drużyna rozpoczęła sezon z trzema ujemnymi).