W trakcie meczu na szczycie tamtejszej ekstraklasy napastnik reprezentacji Hiszpanii - za użycie obraźliwych słów - został usunięty z boiska przez sędziego Jesusa Gila Manzano już w 28. minucie. Chwilę potem złapał jeszcze arbitra za rękę.
Jak uzasadniono w czwartek, cztery mecze zawieszenia to kara za naruszenie art. 94 regulaminu ligi (używanie obraźliwych słów wobec arbitra), a kolejne cztery - za naruszenie art. 96, który odnosi się do stosowania lekkiej przemocy wobec sędziów.
Do końca rozgrywek pozostało siedem kolejek, więc Costa będzie pauzować również na początku przyszłego sezonu.
Ponadto piłkarz musi zapłacić 6 tys. euro kary, a jego klub - 2,8 tys. euro. Ukarani mają 10 dni na złożenie odwołania.
Po 31. kolejce hiszpańskiej ekstraklasy Atletico jest drugie w tabeli (62), ze stratą 11 punktów do Barcelony.