Bramki na Camp Nou zdobyli w sobotę Francuz Clement Lenglet (45.) oraz Jordi Alba (64.), a na krótko do wyrównania doprowadził Juanmi (62.).
Barcelona jest niepokonana w ekstraklasie od 11 listopada, kiedy uległa u siebie Betisowi Sewilla 3:4. We wtorek pokonała Manchester United 3:0 (w dwumeczu 4:0) i awansowała do półfinału Ligi Mistrzów, w którym jej rywalem będzie Liverpool.
Ekipa z Katalonii zagra także 25 maja z Valencią w finale Pucharu Hiszpanii, ma więc szansę za zakończenie sezonu z potrójną koroną.
Wcześniej zwycięstwo nad Eibar 1:0 odniosło na wyjeździe Atletico. Bramkę na wagę trzech punktów zdobył w 85. minucie Francuz Thomas Lemar. Piłkarze argentyńskiego trenera Diego Simeone zgromadzili 68 punktów. Mają dziewięć straty do lidera i siedem przewagi nad trzecim Realem Madryt, który w niedzielę podejmie Athletic Bilbao.
"Dużo nas kosztowało pokonanie rywala, który grał silnym pressingiem. Widać było w ostatnich minutach, że kto pierwszy będzie miał okazję i ją wykorzysta, ten zapewni zwycięstwo swojej drużynie. Eibar nie pozwolił nam grać tak, jak chcieliśmy, ale na szczęście to nam udała się ta jedna akcja. Będziemy walczyć o mistrzostwo Hiszpanii do ostatniego tchu" - zapowiedział Simeone.
Następna kolejka rozegrana zostanie w środku przyszłego tygodnia. Barcelona zmierzy się we wtorek na wyjeździe z Alaves, a Atletico dzień później podejmie w Madrycie Valencię.