Według informacji jakie przekazał Jose Alvarez z programu "El Chiringuito" Katalończycy planowali pozbyć się kapitana reprezentacji Polski dopiero latem. Jednak według najnowszych wieści do jakich dotarł dziennikarz TVP Sport Maciej Iwański Barcelona postanowiła przyspieszyć bieg spraw.

Reklama

Barcelona musi oglądać każde euro

Transfer Lewandowskiego możliwy jest już w styczniu. Według informacji, które otrzymałem od zaprzyjaźnionych hiszpańskich dziennikarzy, coraz głośniej wybrzmiewające głosy o rychłym odejściu Lewandowskiego mają solidne podstawy. I to nie tyle z powodu formy sportowej, ile połączenia jej z kwestiami finansowymi. Barcelona musi oglądać każde euro - podkreślił Iwański.

Odejście Lewandowskiego – powtórzę – jest, jak słyszę, możliwe nawet w styczniu, zależnie od wysokości oferty, jaka może być złożona za Polaka. Władze Barcelony wiedzą, że wobec aktywnego, wielkiego kontraktu Roberta nie tylko zaoszczędzą na takim ruchu, ale jeszcze zasilą klubową kasę poważną sumą za 35-letniego piłkarza. W środku klubu mają trwać dyskusje co do najlepszego wyjścia - zaznaczył komentator TVP Sport.

Reklama

Lewandowski trafił siedem razy

Barcelona aktualnie zajmuje trzecie miejsce w tabeli ligi hiszpańskiej. W minionej kolejce w szlagierowym meczu pokonała Atletico Madryt 1:0. Gola na wagę trzech punktów strzelił Portugalczyk Joao Felix.

Lewandowski w tym spotkaniu miał cztery dobre okazje do zdobycia bramki, ale brakowało mu precyzji. Za każdym razem piłka po jego uderzeniach mijała bramkę Jana Oblaka.

W klasyfikacji strzelców La Liga Lewandowski zajmuje 11. miejsce z 7. bramkami na koncie. Prowadzi Jude Bellingham. Piłkarz liderującego w tabeli Realu Madryt zdobył 11 bramek.