Ciśnienie rośnie z każdym meczem, dlatego hurraoptymizm nie jest wskazany.
W kolejnej fazie ME Polacy zmierzą się prawdopodobnie z Grekami, Słowakami i Hiszpanami. Pliński twierdzi, że nie będą to łatwi rywale. Najbardziej zaskoczyła go postawa Greków, którzy wygrali i ze Słowacją, i z Hiszpanią. "Mogą być groźni" - przewiduje nasz środkowy.
Pliński uważa, że biało-czerwoni mają jeszcze nad czym pracować. Jak ocenia grę biało-czerwonych? "Zapowiada się wszystko bardzo fajnie, ale przynajmniej dwa z trzech meczów musimy wygrać, by znaleźć się w czwórce. Na pewno najbliższe noce będą ciężkie, bo człowiek chcąc nie chcąc myśli o tym. Marzy nam się ten półfinał, ale droga nie jest łatwa" - kończy.
Po pierwszej fazie mistrzostw Europy polscy kibice są zachwyceni - nasi siatkarze w pięknym stylu wygrali wszystkie trzy mecze! Środkowy reprezentacji Polski Daniel Pliński ostrzega jednak przed nadmierną euforią. "Każde kolejne spotkanie będzie trudniejsze. Do medalu daleka droga" - podkreśla.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama