Obrona mistrzowskiego tytułu w skokach to wielki wyczyn. Ostatnim, który dokonał tej sztuki na obiekcie normalnym był 20 lat temu Adam Małysz. Złote medale zdobywał w Lahti (2001) i Val di Fiemme (2003).
Dawid Kubacki był piąty, Kamil Stoch szósty, Paweł Wąsek 16., zaś Aleksander Zniszczoł 20.
Żyła w pierwszym skoku uzyskał 97,5 m, lecz w drugiej serii wynikiem 105 m pobił rekord skoczni, awansował na pierwsze miejsce i obronił tytuł wywalczony dwa lata temu w Oberstdorfie.
Sam nie wiem, co się stało. Po pierwszym skoku byłem dopiero 13. Drugiej próby... nie pamiętam" - przyznał rozemocjonowany skoczek w rozmowie z dziennikarzem Eurosportu.
Niemcy nie spisywali się najlepiej
Drugi Wellinger skoczył 101 i 102 m, co dało mu 259,2 pkt, natomiast trzeci Geiger zgromadził 257,7 pkt po próbach na 100 i 101,5 m. Wcześniej w tym sezonie Niemcy nie spisywali się najlepiej, ale forma podopiecznych trenera Stefana Horngachera rosła i w sobotę wystąpili oni, obok Polaków, w głównych rolach.
Tuż za podium z notą 257,3 uplasował się Austriak Stefan Kraft, który prowadził na półmetku rywalizacji.
Kubacki skoczył 97 m i 102 m i uplasował się na piątym miejscu z notą 256,9 pkt. Szósty Stoch uzyskał 99 m i 102 m, co dało mu 256,3 pkt.
Wąsek był 30. po pierwszym po skoku na 93,5 m, a potem uzyskał 96 m, dzięki czemu miał 236,8 pkt i awansował o 14 pozycji.
Najniżej z Polaków w sobotnim konkursie został sklasyfikowany Zniszczoł, który osiągnął 97,5 m i 93 m - 235,6 pkt.
Żyła najstarszym mistrzem świata w historii
36-letni Żyła jest najstarszym mistrzem świata w historii oraz pierwszym od 20 lat skoczkiem, który obronił tytuł MŚ na obiekcie normalnym. Ostatnim zawodnikiem, który tego dokonał był Adam Małysz, który wygrał w 2001 roku w Lahti i dwa lata później w Val di Fiemme.
"Dużo energii mnie kosztowało zdobycie medalu w Oberstdorfie, a tutaj jeszcze więcej. Miałem swój plan, od początku do końca spokojnie, nie tracić energii. Zrobiłem to, udało się!" - powiedział uradowany Żyła.
Główny faworyt Norweg Halvor Egner Granerud zajął 11. miejsce. Od 10 lat żaden lider Pucharu Świata nie zdobył indywidualnie medalu mistrzostw świata.
W niedzielę o godzinie 17 na normalnej skoczni w Planicy odbędzie się konkurs drużyn mieszanych.