26-letnia Polka, której rozwój kariery mocno skomplikowały kontuzje, po przebrnięciu kwalifikacji na Łotwie zadebiutowała w fazie głównej gry pojedynczej turnieju rangi WTA. Zajmująca obecnie 194. miejsce w rankingu światowym Kawa wygrała w niej już dwa mecze.

Reklama

Z Fett wyrównana walka toczyła się do stanu 3:3 w pierwszym secie. Później Polka przejęła inicjatywę i wygrała dziewięć gemów z rzędu.

Był to drugi pojedynek tych zawodniczek - cztery lata temu w kwalifikacjach turnieju niższej rangi (ITF) w Trnawie w dwóch setach wygrała Chorwatka.

W ćwierćfinale Kawa zmierzy się ze 156. w klasyfikacji tenisistek Paquet. Francuzka w środę sprawiła niespodziankę wygrywając z rozstawioną z "dwójką" swoją rodaczką Caroline Garcią 4:6, 6:4, 6:3. W maju 25-letnia Paquet była rywalką Magdy Linette w pierwszej rundzie wielkoszlemowego French Open, a poznanianka zwyciężyła w trzech setach.

Niezależnie od rezultatu spotkania z Paquet w poniedziałkowym notowaniu listy światowej Kawa przesunie się w okolice 155. lokaty, czyli awansuje o około 40 pozycji.

Wynik meczu 2. rundy:

Katarzyna Kawa (Polska) - Jana Fett (Chorwacja) 6:3, 6:0.