Nie są znane dokładne przyczyny, z powodu których Polak i Amerykanin zrezygnowali z gry w imprezie. Przed rokiem Hurkacz i Isner byli w deblu na Florydzie najlepsi.

37-letni Isner w środę odpadł w 1. rundzie gry pojedynczej, a 26-letni wrocławianin, który jest rozstawiony z "ósemką", ma w niej tzw. wolny los i czeka na wyłonienie rywala w 2. rundzie. Będzie nim zwycięzca spotkania między australijskim kwalifikantem Thanasim Kokkinakisem z grającym dzięki tzw. dzikiej karcie Belgiem Zizou Bergsem.