Sznajder może być zadowolona z minionych dwunastu miesięcy. Młoda tenisistka 2024 rok zakończyła na 13. miejscu w rankingu WTA.
Niecodzienne sceny na korcie w Melbourne
Dobrą formę Rosjanka prezentuje też na starcie nowego sezonu. Po pełnym emocji meczu awansowała do 2. rundy Australian Open. Kibice na korcie w Melbourne byli jednak świadkami nie tylko czysto sportowych wydarzeń.
W trakcie pojedynku Sznajder z Cocciaretto doszło do niecodziennej sceny. Rosjanka nie zachowała zimnej krwi i nie opanowała nerwów. W pewnym momencie dała upust swoim emocjom, a odbiło się to na matce tenisistki, którą córka... wyprosiła z trybun.
Sznajder powiedziała, dlaczego wyprosiła mamę
Po meczu Sznajder wytłumaczyła swoje zachowanie. Jak podkreśliła - chciała w ten sposób pozbyć się presji i nerwów zarówno u siebie, jak i mamy.
Obie się denerwowałyśmy przebiegiem meczu. Chciałam jej tego oszczędzić, więc ją odesłałam - wyjaśniała Rosjanka.
Kolejny mecz w turnieju singlowym Australian Open Sznajder zagra w środę 15 stycznia. Jej przeciwniczką będzie reprezentantka gospodarzy zawodów Ajla Tomljanovic.