"Jeszcze nie jest przesądzone, że będę pomagał trenerowi. Na razie pełnię rolę tłumacza i pomocnika" - powiedział Andrzej Gołota.

Na pytanie, czy ma zamiar wrócić do boksu, zawodnik odpowiedział pół żartem pół serio: "Przecież trzeba dorwać tego Adamka".

Reklama

Z kolei trener Sam Colonna na pytanie o przyszłość Gołoty odpowiedział: "Za wcześnie mówić o powrocie Andrzeja do boksu. Chciałbym, aby podczas pobytu w Polsce, był moim asystentem".