Związek ogłosił swoje stanowisko, po zapoznaniu się z wysłanymi w środę z wrocławskiej prokuratury materiałami ze śledztwa. Dotyczyło ono drugoligowych meczów Zagłębia i Widzewa. Zdaniem Wydziału Dyscypliny: "Zagłębie Lubin w sezonie 2003/2004 nieuczciwie wywalczyło awans do ekstraklasy, przekupując sędziów w dziewięciu spotkaniach", a "Widzew Łódź nieuczciwie dostał się do barażów o pierwszą ligę w sezonie 2004/2005, po drodze korumpując arbitrów w 12 meczach".
3 stycznia na Miodową zostaną zaproszeni przedstawiciele obu klubów i wtedy dopiero zapoznają się obciążającymi ich dokumentami. "Nie ma co komentować. Trzeba się przygotować, zebrać informacje i wysłuchać zarzutów" - powiedział DZIENNIKOWI Grzegorz Bakalarczyk, wiceprezes Widzewa. "Wszystko powinno się wyjaśnić do 10 stycznia, bo pamiętajcie, że przysługuje nam jeszcze odwołanie" - dodał Bakalarczyk.