Decyzja GKSŻ prawdopodobnie kończy kilkumiesięczny spór. Czołowi polscy żużlowcy, w tym mistrz świata Tomasz Gollob i wicemistrz Jarosław Hampel, sprzeciwili się używaniu wprowadzonych przez Międzynarodową Federację Motocyklową (FIM) nowych tłumików, które bardziej redukują hałas, ale według nich są niebezpieczne, bo mogą prowadzić do przegrzania silników.
FIM argumentowała, że żadne testy nie potwierdzają obaw Polaków i nie zmieniła regulaminu. W związku z tym 17 marca Polski Związek Motorowy postanowił, że w krajowych zawodach nadal będą obowiązywały stare tłumiki. Jednocześnie biało-czerwoni mieli zakaz udziału w ligach i innych zawodach zagranicznych, gdzie obowiązuje nowy sprzęt, chyba że otrzymali stosowną zgodę GKSŻ. Paradoksalnie zakaz ten nie dotyczył występów inicjatorów protestu w cyklu Grand Prix.