Hiszpan nigdy nie ukrywał, że bardzo chciałby jeździć we włoskim zespole. Dzięki porozumieniu, jakie zawarł z Ferrari, może dołączyć do teamu nawet w 2010 roku. Wszystko zależy od formy Kimiego Raikkonena, który bardzo zawiódł szefostwo Ferrari w minionym sezonie.
Alonso ma ważną umowę z Renault do 2010 roku. Podobnie jak Raikkonen z Ferrari. Czy Hiszpan wyrzuci Fina z włoskiego zespołu?
Renault może powoli żegnać się z Fernando Alonso. Hiszpan podpisał tajny kontrakt z zespołem Ferrari. Dobry kolega Roberta Kubicy dołączy do włoskiego teamu w 2011 roku. Obie strony mogą jeszcze zerwać umowę, ale jest to mało prawdopodobne. Dołączając do Ferrari Alonso spełni przecież swoje wielkie marzenie.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama