Szósta seria:
Niestety podium nie dla Anity Włodarczyk. Polka w swojej ostatniej próbie nie poprawia swojego wyniku i kończy konkurs na piątym miejscu. Wygrywa Tatiana Łysenko (Rosja) - 77.13. Drugie miejsce dla Betty Heidler (Niemcy), która w szóstej próbie uzyskała 76.06 i dzięki temu wyprzedziła Wenxiu Zhang (Chiny) - 75.03.
Piąta seria:
Piąta próba podobna do poprzedniej. Nic się n zmienia, a Włodarczyk znów "pali".
Czarta seria:
W czołówce nic się nie zmienia. Anita Włodarczyk pali swój rzut.
Trzecia seria:
Betty Heidler rzuca 74.70. Łysenko też poprawia swój wynik - 77.13. Niestety nie robi tego Anita Włodarczyk. Polka uzyskuje tylko 72.61 i spada na piąte miejsce, bo Kubanka Yipsi Moreno odnotowuje 74.48.
Klasyfikacja po trzech próbach:
1. Tatiana Łysenko (Rosja) - 77.13
2. Wenxiu Zhang (Chiny) - 75.03
3. Betty Heidler (Niemcy) - 74.70
4. Yipsi Moreno (Kuba) 74.48
5. Anita Włodarczyk (Polska) - 73.56
Druga seria:
Tatiana Łysenko poprawia swój rezltat - 77.09. Zhang rzuca gorzej niż poprzednio - 74.31. Anita Włodarczyk psuje drugi rzut. Niestety Heidler wynikiem 73,96 m spycha Polkę na czwartą pozycję.
Pierwsza seria:
Wielka faworytka, Betty Heidler "spaliła" swój rzut. Najlepszy wynik w pierwszej próbie odnotowała Rosjanka Tatiana Łysenko (76.80). Druga jest Chinka Wenxiu Zhang (75.03), a trzecia nasza Anita Włodarczyk. Polka uzyskała 73.56 - to jej najlepszy wynik w tym sezonie.
Przed konkursem:
Z kolei Polka, obrończyni tytułu, podkreśliła, że najważniejsze będą dla niej dwa elementy - brak bólu, który odczuwała niemal od dwóch lat, a także dobra technika.
"Nie myślę o medalu, ale o tym, jak wejść do koła i poprawnie wykonać rzut. Jeśli nie pochylę bioder, wtedy młot na pewno dalej poleci. Cieszę się przede wszystkim z tego, że nareszcie nie czuję żadnego bólu" - powiedziała Włodarczyk.