Mecz z VVV Venlo był spacerkiem dla SC Heerenveen. Rywale to najsłabsza drużyna Ere Divisie. Pierwszego gola dla "Dumy Fryzji" strzelił Kristian Bak już w trzeciej minucie spotkania. Potem dwie bramki zdobył Brazylijczyk Afonso Alves.

Radosław Matusiak rozpoczął mecz na ławce rezerwowych. Na boisku pojawił się dopiero w 76. minucie. Na 5 minut przed końcem ustalił wynik meczu. To jego pierwsze trafienie w Holandii. Pozostaje mieć nadzieję, że trener SC Heerenveen przekona się do Polaka.

Reklama