Krzysztof Kononowicz jest zdecydowany na kandydowania do PZPN. A przynajmniej sam tak oznajmia w filmiku zamieszczonym w internecie. "Jestem najlepszym kandydatem. Nie ma lepszego kandydata, jak ja. Korupcję trzeba zwalczyć w PZPN jak najprędzej i ja będę startować" - mówi białostocczanin.

Reklama

p

Bezrobotny Kononowicz zyskał popularność tuż przed wyborami samorządowymi. Ubrany w turecki sweter nieporadną polszczyzną wygłaszał swój program: "Nie będzie pijaństwa, nie będzie łachmactwa i niczego nie będzie". Tymi słowami podbił serca młodzieży i zrobił karierę w internecie. Nie przekonał jednak wyborców.