To efekt słabszej ostatnio postawy reprezentanta Polski. Jak poinformowano na oficjalnej stronie klubu, decyzję o przesunięciu Smolarka do zespołu Młodej Ekstraklasy podjął nowy trener Polonii Piotr Stokowiec, który w poniedziałek zastąpił zdymisjonowanego Theo Bosa.
"Trener zdecydował, że w związku z niezadowalającą formą Ebiego należy postawić na innych zawodników" - przyznał rzecznik prasowy Polonii Jakub Krupa, dodając, że Smolarek wciąż będzie obserwowany przez sztab szkoleniowy pierwszej drużyny. "Mamy nadzieję, że to go zmotywuje do wytężonej pracy i powróci do nas w lepszej dyspozycji" - dodał.
Również w środę do sztabu trenerskiego Polonii dołączyli 47-letni Marek Zub (jesienią dyrektor Widzewa Łódź) i 35-letni Maciej Nuckowski (pracował w trzeciej lidze greckiej).
Obaj dobrze znają klub z Konwiktorskiej. Pierwszy pełnił tutaj rolę piłkarza (1995-1996), a później szkoleniowca, natomiast Nuckowski występował jako zawodnik "Czarnych koszul" w latach 2002-2004.
Zub został teraz dyrektorem ds. przygotowania sportowego, natomiast Nuckowski przejął obowiązki drugiego trenera. Co ciekawe, w latach 2007-2008 - gdy Zub pracował w Widzewie Łódź jako trener - jego asystentem był... Stokowiec.
Ten ostatni do Polonii powrócił latem 2010 roku, aby pomagać w pracy Pawłowi Janasowi. Kilka miesięcy później były selekcjoner kadry został zwolniony z warszawskiego klubu.
W poniedziałek los Janasa podzielił Bos, który stracił pracę po porażce z Zagłębiem Lubin 0:1.
Zmiany w sztabie szkoleniowym są efektem słabych wyników Polonii. Stołeczny zespół przegrał trzy ostatnie mecze, w tym dwa ligowe. W rundzie wiosennej ekstraklasy nie zdobył jeszcze żadnego gola (0:0 z Górnikiem Zabrze, 0:1 z Legią Warszawa, 0:1 z Zagłębiem Lubin). Drużyna, która miała walczyć o czołowe lokaty, zajmuje obecnie 11. miejsce z trzema punktami przewagi nad strefą spadkową.
Bos był trzecim szkoleniowcem, który prowadził zespół z Konwiktorskiej w tym sezonie, po Hiszpanie Jose Marii Bakero oraz Janasie.
Debiut Stokowca w roli trenera Polonii nastąpi w najbliższą sobotę - w spotkaniu z jego byłym klubem (i Marka Zuba), czyli Widzewem.