Burza jaka rozpętał się wokół zniknięcia godła narodowego zmusiła prezesa PZPN do ponownego rozpatrzenia tej sprawy. "W najbliższych dniach dojdzie do spotkania z firmą "Nike", produkującą całą kolekcję na nasze życzenie. Zapewniam, że znajdziemy rozwiązanie satysfakcjonujące wszystkie strony - powiedział Lato w rozmowie z serwisem Ekstraklasa.net.
Szef PZPN jest mocno zdziwiony atakiem na Związek spowodowany zastąpieniem godła przez logo. "Reprezentacja Polski w siatkówkę od kilku lat gra bez orzełka. Moi serdeczni przyjaciele jak Stanisław Gościniak, czy Ryszard Bosek grali na wielkich turniejach bez godła narodowego i jakoś nikt nawet jednym słowem o tym nie wspomniał. Zatrudniliśmy najlepszych fachowców, których zadaniem było wpasowanie orzełka w logo Związku. Nasz znaczek jest przepiękny" - twierdzi Lato.