25 stycznia 2016 roku Komisji ds. Licencji Klubowych PZPN nałożyła na Lechię karę jednego punktu ujemnego w bieżącym sezonie rozgrywkowym, a 5 lutego tę decyzję podtrzymała Komisja Odwoławcza ds. Licencji.
Lechia została ukarana za to, że nie dowiodła w wymaganym terminie (do 30 listopada 2015 roku), iż nie posiada zaległości finansowych. Jak informowała w styczniu Komisja ds. Licencji, gdański klub spłacił wszystkie zobowiązania, ale uczynił to po 30 listopada.
31 marca 2016 roku gdański klub złożył skargę na ten werdykt do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu przy Polskim Komitecie Olimpijskim i w piątek ten organ wstrzymał wykonalność tej decyzji. Oznacza to, że przed 30. kolejką ekstraklasy "biało-zieloni" mają na koncie 36 punktów.
Skarżący uprawdopodobnił, że brak wstrzymania wykonania decyzji w zakresie ujemnego punktu może spowodować nieodwracalną szkodę po stronie Skarżącego. Nie przesądzając w żadnym razie wyniku niniejszego postępowania, wskazać należy, że Skarżący uprawdopodobnił zasadność podniesionych w Skardze zarzutów, w szczególności w zakresie dokonanej przez Komisję Odwoławczą ds. Licencji błędnej wykładni punktu 10.11.1 ust. 2 Podręcznika Licencyjnego PZPN na sezon 2015/16 oraz wymierzenia kary rażąco niewspółmiernej do stopnia winy, co może spowodować daleko idące negatywne konsekwencje dla Skarżącego - napisano w uzasadnieniu decyzji trybunału.
W ostatniej kolejce sezonu zasadniczego Lechia zmierzy się w sobotę na własnym stadionie z Ruchem Chorzów, któremu podobnie jak Wiśle Kraków i Górnikowi Zabrze również odebrano punkt i także tylko zwycięstwo zapewni im miejsce w górnej ósemce.