Środowe mecze zakończyły przedostatnią serię fazy ligowej zreformowanych rozgrywek. Ostatnia odbędzie się w przyszłym tygodniu.
PSG i Man City zawodzą w Lidze Mistrzów
Zgodnie z nowymi zasadami drużyny z miejsc 1-8 kwalifikują się bezpośrednio do 1/8 finału, a te z lokat 9-24 będą grać o awans w barażach. Pozostałe (25-36) odpadną z rozgrywek UEFA.
Na Parc des Princes spotkały się dwie wielkie firmy, które... zawodziły w tym sezonie na europejskich arenach. Przed 7. kolejką Paris Saint-Germain - mistrz Francji i zdecydowany lider tamtejszej ekstraklasy - zajmował w Lidze Mistrzów dopiero 25. miejsce, które nie daje nawet prawa występu w barażach, natomiast mistrz Anglii był na 22. pozycji.
Sześć bramek w drugiej połowie
Po środowym meczu w lepszej sytuacji jest Paris Saint-Germain, choć długo nic na to nie wskazywało. Do przerwy goli nie było, a między 50. i 53. minutą piłkarze City zdobyli dwie bramki. Najpierw Jack Grealish, a następnie Norweg Erling Haaland, który ma już 47 trafień w historii występów w Champions League.
Reakcja paryżan była jednak imponująca. Do końca meczu aż czterokrotnie trafili do siatki. Kolejno - Ousmane Dembele (56.), Bradley Barcola (60.), Joao Neves (78.) i w doliczonym czasie na 4:2 Goncalo Ramos (90+3).
To oznacza, że piłkarze Paris Saint-Germain awansowali na 22. miejsce z dorobkiem 10 pkt, a podopieczni Josepa Guardioli spadli na 25. - 8 pkt. W ostatniej kolejce, żeby awansować do barażu o 1/8 finału, mistrzowie Anglii będą musieli pokonać u siebie FC Brugge.
Rodrygo, Vinicius Junior i Mbappe podzielili się golami
Wcześniejsze niepowodzenia w Ligi Mistrzów powetował sobie Real. Piłkarze Carlo Ancelottiego pokonali FC Salzburg 5:1, prowadząc już 5:0.
Po dwa gole strzelili Brazylijczycy Rodrygo i Vinicius Junior, a jednego - Francuz Kylian Mbappe, dla którego była to 51. bramka zdobyta w tych elitarnych rozgrywkach.
Zajmujący dopiero 34. miejsce w tabeli goście odpowiedzieli tylko ładnym trafieniem Duńczyka Madsa Bidstrupa w 85. minucie.
"Królewscy" w tabeli awansowali na 16. miejsce z 12 punktami. Tuż przed nimi, z identycznym dorobkiem, jest Bayern Monachium, który niespodziewanie przegrał w Rotterdamie z jedenastym obecnie Feyenoordem aż 0:3.
Kiwior i Łakomy w podstawowym składzie, Zieliński zaczął na ławce
Inter Mediolan, z grającym od 71. minuty pomocnikiem Piotrem Zielińskim, pokonał na wyjeździe Spartę Praga 1:0 i jest czwarty z 16 punktami.
Natomiast trzecie miejsce (również 16 pkt) zajmuje Arsenal. Londyńczycy, z Jakubem Kiwiorem w podstawowym składzie, gładko pokonali u siebie Dinamo Zagrzeb 3:0. Obrońca reprezentacji Polski rozegrał całe spotkanie.
Inter i Arsenal są bardzo blisko awansu do 1/8 finału.
Tylko nadzwyczajny splot wyników w ostatniej kolejce fazy grupowej w przyszłym tygodniu mógłby pozbawić drużynę Mikela Artety awansu - napisała agencja Reuters po środowej wygranej "Kanonierów".
W rywalizacji Celtic Glasgow - Young Boys Berno (1:0) Maik Nawrocki siedział na ławce rezerwowych gospodarzy, a Łukasz Łakomy wystąpił przez cały mecz w ekipie gości.
Drużyna ze Szwajcarii jako jedna z dwóch, obok Slovana Bratysława, nie zdobyła żadnego punktu w obecnej edycji Ligi Mistrzów.
Liverpool i Barcelona w 1/8 finału
Dzień wcześniej również odbyło się dziewięć meczów, a bezpośredni awans do 1/8 finału zapewniły sobie lider Liverpool (komplet 21 pkt) i druga Barcelona (18).
Drużyna z Katalonii wygrała na wyjeździe z Benficą Lizbona 5:4, choć do 78. minuty przegrywała 2:4. Robert Lewandowski zdobył dla gości dwie gole, oba z rzutów karnych. W bramce Barcelony wystąpił Wojciech Szczęsny, który zawinił w pierwszej połowie przy dwóch golach.