Napastnik reprezentacji Polski podał w pole karne do Insigne, który wyprzedził kryjącego go obrońcę i nie dał szans Drągowskiemu, zastępującemu kontuzjowanego Francuza Albana Lafonta.
Milik pojawił się na boisku w 57. minucie, natomiast cały mecz w barwach gospodarzy rozegrał Piotr Zieliński. W pierwszej połowie został ukarany żółtą kartką.
Napoli udał się zatem rewanż na Fiorentinie, która w końcówce poprzedniego sezonu wygrała 3:0 i pozbawiła rywali szans na tytuł mistrzowski.
Po czterech meczach zespół Milika i Zielińskiego ma dziewięć punktów i zrównał się na czele tabeli z Juventusem Turyn. Broniący tytułu zespół, którego bramkarzem jest Wojciech Szczęsny, w niedzielę podejmie Sassuolo. Fiorentina jest czwarta z sześcioma punktami i jednym zaległym spotkaniem.
Wcześniej w sobotę Inter Mediolan niespodziewanie uległ u siebie Parmie 0:1. Jedyną bramkę zdobył w 79. minucie Federico Dimarco.