Faworyzowana drużyna z Neapolu miała dużą przewagę, atakowała bramkę Torino do końca spotkania, ale zabrakło skuteczności. Kilka razy bliski zdobycia bramki był Milik, np. w drugiej połowie trafił w słupek.
Dla Napoli to trzeci ligowy remis w ostatnich czterech meczach - za każdym razem po 0:0.
Milik i Zieliński rozegrali cały mecz. Ich zespół ma obecnie 53 punkty i traci już trzynaście do prowadzącego Juventusu, który dwa dni wcześniej pokonał u siebie Frosinone 3:0. W bramce lidera tabeli wystąpił Wojciech Szczęsny, a w obronie gości Bartosz Salamon (żółta kartka).
Porażkę 1:2 w wyjazdowym meczu z Interem poniosła w niedzielę Sampdoria. W zespole z Genui w wyjściowym składzie pojawili się Bereszyński i Linetty. Ten pierwszy grał do 81. minuty, a Linetty (żółta kartka) całe spotkanie.
Wcześniej w niedzielę swoją pierwszą bramkę w sezonie zdobył Łukasz Teodorczyk, dzięki czemu jego Udinese pokonało zamykające tabelę Chievo Werona 1:0.
Teodorczyk wszedł na boisko w 82. minucie. Kilka chwil później sędzia przyznał gospodarzom rzut karny i to właśnie Polak podszedł do piłki ustawionej na jedenastym metrze. Jego strzał obronił bramkarz Stefano Sorrentino, ale dobitka 27-letniego napastnika była już skuteczna.
W zespole Chievo Paweł Jaroszyński rozegrał cały mecz, a Mariusz Stępiński opuścił boisko w 70. minucie.
Bohaterem w sobotę okazał się Krzysztof Piątek. Napastnik, który w styczniu przeszedł z Genoi do Milanu, zdobył dwie efektowne bramki, a jego zespół pokonał w Bergamo Atalantę 3:1. Polski piłkarz ma już 17 goli w lidze, o dwa ustępuje tylko Portugalczykowi Cristiano Ronaldo.
W 68. minucie Piątek został zmieniony przez Patricka Cutrone. Rezerwowym Atalanty był Arkadiusz Reca.
Sobotnie spotkanie było ważne w walce o czwarte miejsce w tabeli, ostatnie premiowane grą w Lidze Mistrzów. Zajmujący tę lokatę Milan ma 42 punkty, a Romę (jeden mecz mniej), Atalantę i Lazio wyprzedza o cztery.