Wstyd. Kapitan Fluminense będzie grał w Rosji. Skusiły go pieniądze

Kapitan Fluminense - Nino mógł przebierać w ofertach. Interesowały się nim silne europejskie kluby. Obrońca wybrał jednak zaskakujący kierunek i postanowił przenieść się do Rosji.

Nino był podstawowym defensorem Fluminense od 2019 roku. Triumfował z tą drużyną zdobycie Copa Libertadores, a także grał w finale Klubowych Mistrzostw Świata z Manchesterem City (0:4).

Reklama

Niebawem kończy mu się kontrakt z brazylijską drużyną i w kolejce po 26-latka ustawiło się wielu chętnych, w tym występujące w Premier League: FC Liverpool, Nottingham Forrest czy Fulham, z kolei z Włoch swoje zainteresowanie wyraziła AS Roma.

Real Madryt zrobił na Kubo "interes życia". "Prawie" jak Legia na Lewandowskim

Zobacz również

Pomimo świetnych perspektyw na grę w najlepszych ligach na świecie, Nino nagle urwał rozmowy z klubami i dołączył do ekipy Zenitu St. Patersburg.

W Rosji rzekomo może on liczyć na pensję wysokości dwóch milionów euro rocznie. Prawdopodobnie o jego decyzji zdecydowały pieniądze, ponieważ żaden z wymienionych klubów nie zaproponowałby takiej pensji.