Szymański w poprzednim sezonie należał do najlepszych zawodników w swojej drużynie. Obecne rozgrywki dla reprezentanta Polski nie są jak na razie udane. Na formę byłego piłkarza Legii Warszawa narzekają zarówno kibice jak i dziennikarze.

Reklama

Szymański nie trafił w piłkę

Niestety w 7. kolejce Szymański znów dostarczył powodu do krytyki. Polak mecz z Antalyasporem rozpoczął w podstawowym składzie.

Już w drugiej minucie wyjazdowego pojedynku mógł, a raczej powinien dać prowadzenie swojej drużynie. Szymański w wyniku sporego zamieszania w polu karnym gospodarzy znalazł się dwa metry przed pustą bramką.

Wystarczyło trafić w piłkę. Ta sztuka nie udała się Szymańskiemu i w efekcie reprezentant Polski zaliczył najgorszy kiks w karierze.

Fenerbahce wiceliderem tabeli

Na szczęście dla Szymańskiego w drugiej połowie padły dwa gole dla Fenerbahce i podopieczni Jose Mourinho wygrali 2:0.

Po siedmiu kolejkach wicemistrzowie Turcji są na drugim miejscu w tabeli. Drużyna Szymańskiego do lidera, którym jest Galatasaray traci trzy punkty.