Lewandowski jednym z bohaterów
Finał Superpucharu Hiszpanii był zapowiadany jako starcie gigantów. I faktycznie niedzielne El Clasico przypominało "gwiezdne wojny". To była najlepsza reklama piłki nożnej. Wspaniałe widowisko i aż siedem goli mogło zadowolić nawet najwybredniejszych kibiców futbolu.
Autorem jednej z bramek był Lewandowski. Napastnik Barcelony bezbłędnie wykonał rzut karny. Kapitan reprezentacji Polski tym razem wykonał "jedenastkę" inaczej niż zwykle. Zabrakło charakterystycznego podskoku tuż przed oddaniem strzału.
Dlaczego Lewandowski wykonał rzut karny inaczej niż zwykle?
Hiszpańscy dziennikarze po meczu zapytali Lewandowskiego dlaczego zdecydował się uderzyć inaczej niż zazwyczaj.
Polak nie podał powodu. Podkreślił, że najważniejsze było osiągnięcie celu. Strzeliłem i to się liczy. Bramka Lamine’a na 1:1 była dla nas bardzo ważna, ale kluczowa była też ta na 3:1, którą strzelił Raphinha. To był moment, w którym pomyśleliśmy, że wygramy. Chcieliśmy już tylko strzelać więcej goli - powiedział Lewandowski.