Adamek tego wieczoru był zdecydowanie lepszym bokserem od rywala. Polak zadawał więcej ciosów. Cunningham tanio jednak skóry nie sprzedał. Dzięki temu oglądaliśmy jedną z najpiękniejszych walk roku.

Mimo, że Polak aż trzykrotnie posłał rywala na deski, to wygrał niejednogłośnie. Sędziowie punktowali 114-112, 110-116 i 112-115. Teraz rekord Adamka wynosi 36 wygranych walk w tym 24 przez nokaut. Nasz bokser ma na koncie tylko jedną porażkę

Reklama

>>>Cunningham skazany na Polaków

1 runda:

Nerwowy początek z obu stron. Adamek atakuje, Cunningham ogranicza się do kontr. Kilka z nich dochodzi celu. Adamek nie zadaje czystych uderzeń. Pierwsze starcie dla Amerykanina.

2 runda:

Reklama

Znakomita runda dla Adamka. Atakuje często i skutecznie. W ostatniej sekundzie rundy Cunningham ląduje na deskach po lewym sierpie Adamka.

3 runda:

Polak nie odpuszcza. Adamek znakomicie wykorzystuje nisko opuszczoną rękę Cunninghama, co raz pakując tam kombinacje lewy-prawy prosty.

4 runda:

Cunninghama trafia prawym prostym. Adamek jest zamroczony. Liny podtrzymuje go przed upadkiem na deski. Jednak Polak doszedł do siebie i w końcówce rundy po raz drugi posyła Cunninghama na deski.

5 runda:

Reklama

Cunningham ruszył do ataku. Wie że przegrywa na punkty. Kilka jego ciosów dochodzi do celu. Adamek w tej rundzie mniej aktywny.

6 runda:

Słaba runda. Bardzo mało celnych ciosów z obu stron. Minimalnie lepszy Adamek.

7 runda:

Kolejna runda w wolnym tempie. Więcej było chodzenia po ringu niż walki.

8 runda:

Amerykanin atakował. Jednak sprytniejszy okazał się Polak. Adamek prawym prostym trafił Cunninghama i rywal trzeci raz pada na ring.

9 runda:

Wyrównane starcie. Dopiero pod koniec rundy Cunningham rzuca się do ataku. Wie że przegrywa. Polak mądrze się broni.

10 runda:

Adamek kontroluje walkę. Nie popełnia błędów. Amerykanin jest bezradny. Jego ataki są nieskuteczne.

11 runda:

Cunningham nie ma pomysłu jak dobrać się do Adamka. Jego ataki są chaotyczne. Wykorzystuje to Adamek. Kontruje celnie rywala. Amerykanin cudem nie pada na deski.

12 runda:

Cunningham żeby wygrać musi znokautować Admka. Jednak Polak nie daje na to rywalowi szansy. Gong, koniec walki. Adamek wygrywa i zostaje mistrzem świata.

>>>Kontrakt nie przewiduje rewanżu