Kubica przegrał tylko z szybkimi bolidami Ferrari. Polak zajął 3. miejsce i dzięki temu po raz trzeci w karierze stanął na podium wyścigów F1. Przed dwoma tygodniami był drugi w Malezji, zaś w 2006 był trzeci na włoskim torze Monza.

Robert przyznaje, że start nie był dobry. "Już podczas okrążenia formującego miałem problem z tylnymi oponami, które się ślizgały. Szkoda, że nie dostałem informacji, że na torze są plamy oleju. Praktycznie pół toru było zalane olejem. Gdybym o tym wiedział, Kimi Raikkonen by mnie nie wyprzedził. Myślałem, że kiedy wjechałem w części karoserii leżące na torze przebiłem oponę i stąd problem z blokującymi się kołami. Byłem już nawet bliski zjechania na zmianę opon. Ogólnie weekend był jednak udany, a następnym razem będzie jeszcze lepiej" - powiedział po wyścigu Kubica.

Reklama

W klasyfikacji generalnej Kubica awansował na 4. miejsce. Prowadzi Raikkonen (19 pkt), przed Heidfeldem (16 pkt) i Hamiltonem (14 pkt). Polak ma 14 punktów, tyle samo co Brytyjczyk, ale kierowca McLarena ma jeden wygrany wyścig i to decyduje o tym, że jest wyżej. 14 punktów ma także Kovalainen, ale ten z kolei ma gorszy od Kubicy bilans najwyższych miejsc.

W klasyfikacji konstruktorów prowadzi, z dorobkiem 30 punktów, BMW Sauber. 29 punktów ma Ferrari, 28 - McLaren.

Meta: Triumf Ferrari. Pierwszy linię mety mija Massa, drugi jest Raikkonen, a trzeci Kubica. Chyba liczyliśmy na więcej, ale nie mamy prawa narzekać. To dopiero trzecie podium w karierze 23-letniego Polaka, który chyba na stałe przebił się do czołówki najlepszych kierowców.

Reklama

Kolejność na mecie:

1. Massa (Ferrari)
2. Raikkonen (Ferrari)
3. Kubica (BMW Sauber)
4. Heidfeld (BMW Sauber)
5. Kovalainen (McLaren)
6. Trulli (Toyota)
7. Webber (Red Bull)

52. okrążenie: Chyba już nic nie jest w stanie odebrać Kubicy trzeciego w karierze podium. Pewnie po zwycięstwo jedzie Massa. Będą to pierwsze punkty Brazylijczyka w tym sezonie. W Australii i Malezji kierowca Ferrari nie dojechał do mety.







49. okrążenie: Kubica goni Raikkonena. W tej chwili strata do Fina to tylko 3 sekundy.

Czołówka: 1. Massa (Ferrari), 2. Raikkonen (Ferrari), 3. Kubica (BMW Sauber), 4. Heidfeld (BMW Sauber), 5. Kovalainen (McLaren), 6. Trulli (Toyota), 7. Webber (Red Bull)

46. okrążenie: Do boksu zjeżdża, prowadzący przed chwilę w wyścigu, Heidfled. Na tor wraca za Kubicą.

42. okrążnie: Oj nie mamy szczęścia do Japończyków! W inauguracyjnym sezon Grand Prix Australii Kubicę wyeliminował Nakajima, który najechał na bolid naszego rodaka. Teraz podobnie chciał zrobić Sato. Na szczęście tym razem Polak się nie dał.

Czołówka: 1. Heidfeld (BMW Sauber), 2. Massa (Ferrari), 3. Raikkonen (Ferrari), 4. Kovalainen (McLaren), 5. Trulli (Toyota), 6. Kubica (BMW Sauber)







Reklama

41. okrążnie: Polak zjeżdża do boksu. Na trasę wraca na szóstym misjcu. Przed nim jedzie teraz Jarno Trulli.

36. okrążenie: Zaczyna się druga seria pit stopów. Jako pierwszy bolid dotankowuje Raikkonen, po nim to samo robi Massa. Kubica jest teraz na prowadzeniu, ale za chwilę i jego zobaczymy w alei serwisowej.

34. okrążenie: Prowadzące Ferrari systematycznie zwiększaj przewagę nad Kubicą. Massa ma już ponad 15 sekund przewagi, Raikkonen 11.

Czołówka: 1. Massa (Ferrari), 2. Raikkonen (Ferrai), 3. Kubica (BMW Sauber), 4. Heidfeld (BMW Sauber), 5. Kovalainen (McLaren), 6. Trulli (Toyota), 7. Webber (Red Bull)

30. okrążenie: Hamilton w końcu wyprzedza Fisichellę i awansuje na... 13. pozycję.

28. okrążenie: W środku stawki zaciętą walkę toczy Hamilton z Fisichellą. Kierowca Force India mimo słabszego bolidu, dzielnie odpiera ataki lider klasyfikacji generalnej.

26. okrążnie: Większość kierowców była już u mechaników, więc sytuacja na torze trochę się wyklarował. Kubica wrócił na trzecie miejsce. Przed nim cały czas mkną czerwone bolidy Ferrari.

Czołówka: 1. Massa (Ferrari), 2. Raikkonen (Ferrai), 3. Kubica (BMW Sauber), 4. Heidfeld (BMW Sauber), 5. Kovalainen (McLaren), 6. Trulli (Toyota), 7. Webber (Red Bull)

23. okrążenie: Koniec wyścigu dla Jansona Buttona. To konsekwencja efektownej kolizji z Culthardem sprzed kilku minut. Brytyjczyk dwukrotnie zjeżdżał do boksu. Za drugi razem już z niego nie wyjechał.

18. okrążenie: Błąd Kubicy! Polak traci kontrolę nad swoim bolidem i przez chwilę jedzie po poboczu. Na szczęście błyskawicznie wraca na trasę.

















17. okrążenie: Polak jako pierwszy - nie licząc przymusowego postoju Hamiltona - pojawia się w boksie. Tankuje przez 9 s i na trasę wraca na 11. pozycji.

11. okrążenie: Coraz lepiej poczyna sobie Massa, który co rusz bije rekordy okrążnia. Polak cały czas siedzi Raikkonenowi na ogonie.

Czołówka: 1. Massa (Ferrari), 2. Raikkonen (Ferrari), 3. Kubica (BMW Sauber), 4. Heidfeld (BMW Sauber), 5. Kovalainen (McLaren), 6. Trulli (Toyota), 7. Rosberg (Williams)

7. okrążenie: W czołówce bez zmian. Prowadzi Massa przed Raikkonenem i Kubicą. Nasz kierowca ma 5 sekund straty do lidera.

4. okrążenie: Heidfeld wyprzedza Kovalainena i teraz to on jedzie za Polakiem.

2. okrążenie: Kubicę wyprzedza kolejny kierowca Ferrari, Fin Kimi Raikkonen. Fatalnie wyścig zaczął się także dla Hamiltona, który najechał na jeden z bolidów Renault. Brytyjczyk po szybkiej wizycie w pit stopie jedzie jednak dalej.


Czołówka po 2. okrążeniach: 1. Massa (Ferrari), 2. Raikkonen (Ferrari), 3. Kubica (BMW Sauber), 4. Kovalainen (McLaren), 5. Heidfeld (BMW Sauber), 6. Trulli (Toyota), 7. Rosberg (Williams)











Start: Bardzo słaby początek Kubicy. Polaka już na prostej startowej z łatwością wyprzedził Massa.

Kolejność na starcie:

1. linia

Robert Kubica (BMW Sauber)
Felipe Massa (Ferrari)

2. linia

Lewis Hamilton (McLaren-Mercedes)
Kimi Räikkönen (Ferrari)

3. linia









Heikki Kovalainen (McLaren-Mercedes)
Nick Heidfeld (BMW)

4. linia

Jarno Trulli (Toyota)
Nico Rosberg (Williams-Toyota)

5. linia

Jenson Button (Honda)
Fernando Alonso (Renault)

6. linia

Mark Webber (Red Bull-Renault)
Rubens Barrichello (Honda)

7. linia

Timo Glock (Toyota)
Nelsinho Piquet (Renault)


8. linia

Sebastien Bourdais (STR-Ferrari)
Kazuki Nakajima (Williams-Toyota)

9. linia

David Coulthard (Red Bull-Renault)
Giancarlo Fisichella (Force India-Ferrari)

10. linia

Sebastian Vettel (STR-Ferrari)
Adrian Sutil (Force India-Ferrari)


11. linia

Anthony Davidson (Super Aguri-Honda)
Takuma Sato (Super Aguri-Honda)