"Nie możemy użyć silników z GP Włoch ponownie. Już we Włoszech jechaliśmy na silnikach ze Spa. Teraz moi kierowcy mają już tylko po jednym nowym silniku" - mówi dyrektor BMW Mario Theissen.
Jeśli to nie wystarczy Sauber będzie musiał zużyć dodatkowe silniki. "I podlec karze przesunięcia o 10 pozycji na starcie do wyścigu" - dodaje Theissen.
BMW Sauber ma problem. Po Grand Prix Włoch silniki w bolidach Roberta Kubicy i Nicka Heidfelda nie nadają się do użycia. Problem w tym, że Sauber wykorzystał już tegoroczne wyścigowe limity. Przy czarnym scenariuszu pojazdy BMW zostaną przesunięte na starcie o dziesięć pozycji.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama