Inne / CBA

"Rano zatrzymaliśmy Jerzego E., który będzie miał postawione zarzuty korupcji w sporcie" - mówi serwisowi sport.pl prokurator Edward Zalewski z Prokuratury Krajowej, prowadzącej śledztwo w piłkarskiej aferze korupcyjnej.

Reklama

Agenci CBA zatrzymali syna selekcjonera w Warszawie. Przewiozą go do prokuratury we Wrocławiu, gdzie będzie przesłuchany.

"Wierzę w 100 procentach w niewinność mego syna" - mówi dziennikowi.pl były selekcjoner polskiej piłkarskiej kadry Jerzy Engel. "Ludzie, których zatrzymywało CBA, okazywali się już niewinni" - dodaje.

Jerzy E. junior ostatnio pracował w trzecioligowym Radomiaku Radom, ale został zwolniony w trakcie rundy wiosennej. Wcześniej trenował między innymi piłkarzy Polonii Warszawa i ŁKS Łomża.

Śledztwo w sprawie korupcji w polskim futbolu toczy się od maja 2005 r. Do tej pory prokuratura postawiła zarzuty ponad 120 osobom: działaczom sportowym, sędziom, obserwatorom PZPN, m.in. dwóm członkom zarządu PZPN Witowi Ż. i Kazimierzowi F.

W grudniu ub. roku przed wrocławskim sądem rozpoczął się pierwszy proces w tej sprawie. Na ławie oskarżonych zasiadło 17 osób, w tym Ryszard F. - "Fryzjer" - domniemany szef piłkarskiej mafii w Polsce.