Ci, którzy za bardzo lubią balować i są niepokorni są u niego od razu skreśleni.

"Bardzo możliwe, że latem Celtic sprzeda jedną ze swych gwiazd. Potrzebujemy gotówki, żeby wzmocnić zespół trzema zawodnikami" - powiedział niedawno Mowbray. Nazwisk nie wymienił, ale media sugerują, że chodzi o Boruca. W grę wchodzą także Scott Brown i Aiden McGeady, ale najbardziej prawdopodobna jest sprzedaż Polaka.

Reklama

Poprzedni szkoleniowiec "The Bhoys" Gordon Strachan wybaczał Borucowi wszystko. Mowbray już tak pobłażliwy nie będzie. To zupełnie inny typ niż nasz bramkarz. Jest abstynentem, najważniejsza dla niego jest rodzina. napisał wzruszającą książkę "Pocałowany przez anioła", która cieszyła się w Szkocji dużym uznaniem. Czy ktoś taki dogada się z imprezowym i krnąbrnym Borucem? Trudno w to uwierzyć.