"Szef Biura rozmawiał na temat filmów z panią minister, która przekazała nam te nagrania. Teraz analizują je agenci CBA. Zaczęliśmy weryfikować informacje wynikające z tych filmów" - mówi tvn24.pl Jacek Dobrzyński, rzecznik CBA.

Reklama

>>>Zobacz film, który ma pogrążyć prezesa PZPN

Natomiast politycy PiS chcą by sprawą zajęła się prokuratura. Są też za wprowadzeniem kuratora do PZPN. "To sprawdzian dla nowej minister sportu" - można było usłyszeć na konferencji z udziałem szefa partii, Jarosława Kaczyńskiego.

Grzegorz Lato nie komentuje całej sprawy. Nie mówi tez czy widział nagranie ujawnione przez Kazimierza Grenia. "Tym powinna zająć się prokuratura" - krótko podsumował prezes PZPN.

Reklama

Wiadomo już, że podczas piątkowego zjazdu delegatów wniosek złożony przez opozycyjnych działaczy o odwołanie Laty z funkcji szefa PZPN nie będzie punktem obrad.