Jakub Błaszczykowski opuścił zgrupowanie, a jego miejsce w polskiej kadrze na Euro 2008 zajął Łukasz Piszczek. Lekarz kadry Jerzy Grzywocz poinformował wszystkich, że "wszystko wskazuje na to, iż odnowiła mu się kontuzja mięśnia dwugłowego, pojawiły się większe dolegliwości bólowe".
Tymczasem pomocnik Borussi Dortmund powiedział "Super Ekspressowi": "Nie pokłóciłem się z trenerem. Nie ma w ogóle mowy o czymś takim. Ale mogę też powiedzieć, że nie odnowiła mi się kontuzja. Najpierw usłyszałem, że nie zagrałbym w meczu z Niemcami, a później lekarz stwierdził, że w kolejnych też nie wystąpię. O tym, że mam wracać zadecydował trener... To wszystko... - więcej komentarzy nie będzie".
Cała sprawa wygląda bardzo zagadkowo. Skoro Błaszczykowskiemu nie odnowił się uraz, to dlaczego musiał opuścić zgrupowanie? Trudno się spodziewać, że na dzień przed meczem z Niemcami, poznamy prawdziwe powody.