Lato podziękował Greniowi za pomoc w organizacji kampanii wyborczej, wybierając go nowym dyrektorem kadry. Działacz z Rzeszowa zastąpi na tym stanowisku Jana De Zeeuwa.

Reklama

W piątek Stefan Majewski, tymczasowy selekcjoner reprezentacji, ogłosi skład kadry na ostatnie mecze eliminacji mistrzostw świata z Czechami (10.10) i Słowacją (14.10). Wiadomo, żewśród powołanych znajdzie się prawoskrzydłowy Lecha Poznań Sławomir Peszko. Wróci też stoper Wisły Arkadiusz Głowacki.

Wiadomo natomiast, że Majewski chce powrócić do dawnego ustawienia zespołu - z dwoma napastnikami. Po raz ostatni nasza drużyna narodowa grywała w ten sposób jeszcze za czasów poprzednika Beenhakkera Pawła Janasa. Leo kurczowo trzymał się swojej taktyki z jednym napastnikiem nawet w meczach ze słabymi rywalami.

Majewski zamierza też zmienić sposób funkcjonowania kadry. Nie będzie już budzących spore kontrowersje zgrupowań zagranicznych, ukrywania się przed dziennikarzami i całym światem. Główną bazą reprezentacji ma pozostać ośrodek we Wronkach, doskonale znany selekcjonerowi z czasów pracy w tamtejszej Amice.